Nie,to nie będzie recenzja książki Nicolasa Sparksa. To nowa odsłona ślubnego motywu, do którego mam wyraźną słabość :) Wierzch wykonczony w spekaniach,wypełnione porporina i stylowy uchwyt .
Dół miał mieć ciut inne oblicze, ale..czasami mniej znaczy więcej. Środek czeka jeszcze na swój czas.
Póki co jest biały, wkrótce trafi tam jakaś skromna dedykacja. ..
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz