Post skierowany jest do osób zainteresowanych decoupage. Zatem jeśli chciał(a)byś wiedzieć
,, jak i co''? krok po kroku, to serdecznie zapraszam!
Niezależnie od tego czy chcemy ozdobić słoik,butelkę czy jakiś inny przedmiot nie bedący drewniem/sklejką należy:
1.Oczyścic /umyć w miarę możliwosci .Tak,aby nie było śladu po naklejce (mozna w tym celu uzyc majonezu )czy tluszczu, brudu (płyn do naczyń,spirytus),Następnie przedmiot osuszamy i mozna brać się do pracy.
2.Nakładamy podklad,moze byc gesso renesansu tak ,aby stworzyc lepsza przyczepność farby.
3. Wybieramy kolor-tło . Dla ułatwienia: nie wybierajcie od razu ciemnego(czarny granatowy itd) by potem nie bylo niespodzianek np,ciemny kwiatek,owoce lub twarz) . Wówczas pod motyw trzeba dac bialy lub inny jasny kolor).
NAJLEPIEJ DAĆ TŁO ZBLIŻONE DO KOLORU TŁA SERWETKI:)
Miejsce,w ktorym zakręcamy słoik nie malujemy niczym.
4. Delikatnie przyklejamy motyw.Dla poczatkujacych proponuje sie papier ryzowy. Jest mocniejszy niż serwetka i łatwiej odkleić,zmienić połozenie motywu (wyzej, nizej, na ukos) .
Papier ryżowy możemy kleć na lakier.
Ważne !
- Jeśli motyw jest dość duży a przedmiot mniejszy należy na rogach i bokach motywu naciąć promyczki, by elementy serwetki na siebie nie nachodziły.
To samo dotyczy bombek i jajek wielkanocnych. Tam gdzie pojawia sie format walca, kuli , zwężeń, głównie w butelce- tam może pojawić się problem.
- Zawsze warto przemyśleć koncepcję pracy zanim zaczniemy cokolwiek przyklejać .
5.Szlifujemy i lakierujemy. W tym celu lepiej nie przyciskać papierem ściernym zbyt mocno by nie zedrzeć motywu. Czym lakierować?Zależy na czym najbardziej nam zależy ,w tym celu wybieramy lakier błyszczący matowy lub połmat.
Możemy dać też werniks satynowy (np,Renesans) lub lakier szklący(ten jest droższy niż zwykły lakier). Na butelce nie może być śladu zmarszczek dziur itp,
Jeśli wazon chcemy myc lub wogóle trzymać w kuchni lub na dworze musimy zabezpieczyć go dodatkową warstwą lakieru -poliuretanowy np.jachtowy lub vidaron (na zewnatrz)
Musi być gładkie jak tafla lodu. Dlatego szlifujemy i lakierujemy do upadłego!:)
Dawno nie pracowałam ze szkłem,metalem.
Jeśli tylko będzie ku temu okazja to zilustruję poszczególne etapy pracy .
Wiedze opieram na książce Marisy Lupato ,,Decoupage -wszystkie techniki'' Wiedza papierowa najbardziej do mnie przemawia. Tutoriale równiez zdarza mi sie obejrzeć-tak dla poszerzenia horyzontów.
Podobał się kurs?Napiszcie w komentarzu, co jeszcze chcecie wiedzieć na temat decoupage?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz