Czasami jestem poza zasięgiem całego świata ludzkich spraw.
Wtedy przez chwilę wiem, po co żyję i tylko cisza przy mnie jest...
piątek, 17 lipca 2015
Album dla synka
Chyba nikt nie lubi poniewierających się zdjęć po domu, a na komputerze zawsze można starcić coś cennego przez niechcianego wirusa.
Stad pomysł na album dla synka,wielbiciela wszelkich żywych stworzeń...
Trudno było o bardziej zróżnicowane robactwo, ale to album jest dopełnieniem zdjęć a nie na odwrót...:)
Świetnie się prezentuje :) Zgadzam się, że album, który można wziąć do ręki to niesamowita skarbnica wspomnień. Zdjęcia na komputerze nie robią takiego wrażenia jak wywołane czy wydrukowane i jeszcze pięknie zaprezentowane :) Brawo!
Świetnie się prezentuje :) Zgadzam się, że album, który można wziąć do ręki to niesamowita skarbnica wspomnień. Zdjęcia na komputerze nie robią takiego wrażenia jak wywołane czy wydrukowane i jeszcze pięknie zaprezentowane :) Brawo!
OdpowiedzUsuńAlbum wyszedł super :) Szkoda, że jeszcze nie ma zdjęć bo wtedy dopiero widać prawdziwy efekt!
OdpowiedzUsuń